Po wysłudze lat parkiet nie wygląda nigdy tak efektownie, jak na początku. Między panelami mogą pojawić się brzydko wyglądające szczeliny, odpadają klapki, listwy styropianowe ozdobne zaczynają się niebezpiecznie poruszać, a nawet gubić. Jednak, gdy wielkość szkody nie jest jeszcze tragiczna warto samemu postarać się o naprawę drobnych ubytków, bo gdy problem się powiększy może nie obyć się bez generalnego remontu. Listwy przypodłogowe to akurat najmniejszy problem, z którym musimy się borykać.
Często wystarczy po prostu odpowiedni klej, jednak tylko wtedy, gdy nasz model nie przewiduje użycia korków rozporowych. Najlepiej przymocowywać je do ściany, nie do podłogi, wtedy mamy gwarancję, że nasze dzieło będzie trwalsze. Co do szczelin, najlepiej wypełniać je kitem, ewentualnie można użyć szpachlówki akrylowej. W sklepach można znaleźć preparaty o bardzo różnych cenach, przeznaczone do szczelin o odmiennych szerokościach, dlatego z pewnością znajdziemy coś odpowiedniego dla naszej podłogi.