Kolejnym, dość poważnym problemem z którym musimy się borykać, jeśli chodzi o aspekty wizualne naszej łazienki, są odpadające i ruchliwe płytki.
Czasami jest to tylko kwestia czasu, a nawet remontów w mieszkaniu obok, czy zwykłej „pracy” bloku, a nasza łazienka przestaje wyglądać tak efektywnie, jak na początku.
Efekt ten może pojawić się zwłaszcza wtedy, gdy mamy do czynienia z drganiami ścian.
Niestety okazuje się, że sprawa nie jest wcale taka prosta i nie wystarczy jedynie dokleić ruchomego ogniwa – odkształcona ściana może bowiem mieć kłopot, by powrócić do swojego poprzedniego stanu, a tym samym i pytki zaczną leżeć zupełnie inaczej.
Dlatego należy zdjąć je, do pierwszego rzędu od góry i położyć wszystko na nowo.
Trzeba pamiętać, by najpierw zeskrobać fugę, podważyć kafelki, wyczyścić dokładnie i zdjęte płytki i ścianę, by powierzchnia była gładka i nie zostały na niej żadne pozostałości kleju, czy zanieczyszczeń.
By wszystko dobrze się trzymało klej nanosimy i na ścianę i na płytkę, wtedy mamy efekt, że ułożona przez nas ściana będzie mogła wytrzymać znacznie dłużej.